Na skrzypcach. Gwoli scislosci- bardziej to gralam, niz gram, bo od zakonczenia studiow rzadko mam instrument w rekach, nawet jak na razie nie udalo mi sie ich do Francji przewiezc. Ale mam nadzieje, ze w koncu sie to zmieni i bede miala warunki, zeby regularnie znowu grac
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Jej, ja nigdy na niczym nie grałam, nawet na flecie nie potrafiłam się nauczyć :D Generalnie ze sztuk pięknych to ewentualnie jakoś wychodzi mi pisanie :D Bo malować, grać, tańczyć a tym bardziej śpiewać - ni w ząb :mrgreen:
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Obejrzyjcie sobie ten musical, jeśli znajdziecie trochę czasu. Właśnie z niego pochodzi piosenka Send in the Clowns (i tu chyba najlepsze wykonanie, tak się powinno ją śpiewać, bo to nie jest pioseneczka dziewczątka zawiedzionego pierwszą miłością). Z jakiegoś powodu zniknęła część pierwsza, ale najważniejsze chyba, co zawiera, to słowa Mme Armfeldt, że letnia noc uśmiecha się 3 razy: do młodych, do głupich i do starych.
To jest moim zdaniem najlepszy musical, jaki kiedykolwiek napisano :D Polecam wszystkim, a szczególnie tym, którzy uważają, że ten gatunek opiera się tylko na błahych tematach i sztucznym dramatyzmie
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Dla mnie skrzypce i szkola muzyczna to zawsze bylo bardziej hobby, ale sprawialo mi to duzo radosci, dlatego kontynuowalam, az do dyplomu studiow wyzszych :mrgreen: (mialam super nauczyciela, ktory rozumial, ze robie to dla siebie i nie zawsze moge temu poswiecic 100 % mojego czasu). Na szczescie dosc szybko zrozumialam, ze nie mam wystarczajacego talentu, zeby robic kariere, a ewentualny "zawod" wymaga wielu wyrzeczen, o pozniejszych zarobkach nie wspominajac Dlatego tez rownolegle skonczylam grafike na ASP :lol:
A co reszty sztuk- nie umiem tanczyc (ale uwielbiam taniec ogladac) i nie lubie teatru
Co do muzyki do progroamow- ostatnio przypomnialo mi sie to:
i pomyslalam sobie czemu Kovtun nie moglby do czegos takiego pojechac? Mysle, ze swietnie by sie odnalazl i ukryloby to jego braki w plynnosci i muzykalnosci
"Can you argue with those placements? Of course. This is figure skating. Arguing is the best part."
Wow, rysowanie to zawsze była dla mnie kara, już od przedszkola tego nienawidziłam. Jedynymi, ekhem, sztukami plastycznymi, jakie tolerowałam było malowanie "na szkle", to znaczy z szablonów, które się tylko wypełniało kolorami , ewentualnie wyplatanie z kiedyś modnych żyłek, ale też bez szaleństw :D Ale jakieś tam ludziki się potrafiło zrobić.
Generalnie zawsze lepiej się odnajdywałam w teoretycznych sprawach i w sumie dlatego miałam szóstki z muzyki i plastyki :D I tak jestem szczęśliwa, że się zmobilizowałam do założenia bloga :mrgreen:
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Okej wygrałaś i to jeszcze z obecną możliwością podkładu ze słowami. Połączyć to, bo Uwertura jest świetna + Struny albo nawet II Struny, bo do tego można by ułożyć super choreografię. Świetny pomysł.
:ot: Lotte czy ja cię przypadkiem nie mogę kojarzyć z forum fanów Buffo?
Nope, niestety, tam nie zawędrowałam
Jakaś emocjonalna para z pazurem i byłby genialny program Sui i Han na przykład. Albo Wevaer/Poje, taaaaak :00:
Jak się Natalka z Maxem utrzymają, to trzeba im podesłać sugestię :mrgreen:
Mówimy, jak zawsze, różnymi językami [...]. Ale rzeczy, o których mówimy, nie ulegną od tego zmianie, prawda? (Michaił Bułhakow)
Mnie się to zamarzyło w wykonaniu Gabrielli i Guilliaume akurat Zapłon mistrz właśnie zauważyłam, że Natalia z Maxem zrealizowali moje małe marzenie muzyczne swoim paso do wiązanki z piosenek Rodrigo i Gabrieli. Tylko kto projektował Natalii sukienkę matko...
Jakiś czas temu gadałyśmy tu z Hayley o tym, ze np. Chcę być Kopciuszkiem, Szyba czy Litania byłyby super dla solistki.
A ja wiecie co bym chciała zobaczyć - jakiś układ pary - tanecznej, ale sportowa też może być - do utworu wiodącego z Va Banque. Dobra para moglaby zrobić z tego perełkę.
Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu - potem pokona doświadczeniem .