Przystań dla miłośników łyżwiarstwa figurowego

LittleLotte pisze: I - proszę państwa - nasza para taneczna zakończy prawdopodobnie rywalizację na 14 miejscu, co jest największym sukcesem naszych par tanecznych w ciągu ostatnich 11 lat! :25: To mi jakoś zrekompensowało Agatę :mrgreen:
Ale nie udało się przeskoczyć Shtork i Randa... Może następnym razem. Nie mam pojęcia, czemu ta para zbiera takie punkty zawsze na ME. Kochają te zawody. Miłością ewidentnie odwzajemnioną.

Brawo! :10: mam tylko nadzieję, że nie znikną z horyzontu jak wszystkie inne dobrze rokujące polskie pary taneczne ostatnich lat.

Estończycy to niepojęty fenomen. Ale PCS Natalii i Maksima wyższe od Estończyków i Turków, to cieszy

Myślę, że te celtycki rytmy pasują Guignard i Fabbriemu znacznie lepiej niż Romeo i Julia. Wyjątkowo sympatyczna para.

LittleLotte pisze:Myślę, że te celtycki rytmy pasują Guignard i Fabbriemu znacznie lepiej niż Romeo i Julia. Wyjątkowo sympatyczna para.

A ja właśnie się zawiodłam na tym tańcu. Jak wyskoczyło, że Lord of the Dance, pomyślałam: "o, super. Będzie jak podczas OD w 2010". No ale nie. To jednak nie to. Bardzo mało charakteru tańców irlandzkich było w tym FD. Zupełnie nie rozumiem zachwytu komentatorów.

Duńczycy bardzo mi się podobają, zresztą zwróciłam na nich uwagę już rok temu, bo mieli piękny FD. Zwłaszcza ona jeździ prześlicznie. W ogóle na widok Sinatry tu z kolei pomyślałam "OMG zanudzę się" a jednak przez cały program nie mogłam oderwać od nich wzroku. Super, oby dalej się tak ładnie rozwijali.

Z/G mnie męczą. Czy oni zawsze muszą wszystko tak udziwniać? Przestaliby męczyć i zakończyli karierę :P

A ja właśnie się zawiodłam na tym tańcu. Jak wyskoczyło, że Lord of the Dance, pomyślałam: "o, super. Będzie jak podczas OD w 2010". No ale nie. To jednak nie to. Bardzo mało charakteru tańców irlandzkich było w tym FD. Zupełnie nie rozumiem zachwytu komentatorów.

A mnie się podoba ten taniec. Energiczny, uroczy, pasuje do nich.

Co do Nelli i Alexandra, to ustawicznie mam mieszane uczucia - z jednej strony podziwiam ich za oryginalność, ale z drugiej to co robią faktycznie jest powtarzalne, mało płynne i w ogóle mało tam tańca w tańcu. Warto byłoby skupić się trochę na technice zamiast coraz bardziej kosmicznie wydziwiać.

Uwielbiam porównanie pana Taschera tańca Włochów do kliniki Religi :lol:

Hej. Widziałam tylko ostatnie 5 par. Gabrielle i Guilliame coraz lepsi. Przepiękny taniec. Choć mnie bardziej podobali się dziś Stiepanowa i Bukin.
Anna i Luca też dziś pokazali się z lepszej strony niż w cyklu GP. I też mi się podobali.
Generalnie podium mi się podoba.

Postaram się ponadrabiać, bo zupełnie nie mam kiedy oglądać.

Z 15. miejsca na pierwsze. Wow. W życiu nie widziałam takiego awansu z sezonu na sezon w tańcach.

Ale faktycznie przepiękny taniec Francuzów. Mają dużo ognia w sobie nawet jadąc do tak mdłej muzyki. Nie jestem jeszcze ich fanką, ale przyznaję, że są świetni. Jedyne co trochę razi to to, że on wciąż jest lepszy od niej i to widać. Ale faktycznie mają w sobie coś niezwykłego i dzisiaj byli dużo lepsi od Włochów.

Elena i Rusłan mieli pecha z tym podnoszeniem... ale i tak, no nie pasuje mi to zestawienie. Jakoś w ogóle na niego nie mogę patrzeć, wizualnie jest bardzo nieciekawy, takie małe chucherko, na tle pięknej Eleny wygląda wręcz groteskowo :P

Para słowacka wróciła tam, gdzie jej miejsce, po SD jak dla mnie byli za wysoko. Nie mają płynności i swobody jazdy czołowych par.

LittleLotte pisze: A mnie się podoba ten taniec. Energiczny, uroczy, pasuje do nich.

Nie wystarczy żeby taniec był energiczny i uroczy żeby był dobrym FD w stylu celtyckim :P

Haley, nawet nie wiesz jak mi Cię brakowało
I Twojego stylu dyskusji - teraz to czuję, że sezon trwa :mrgreen:

TAk, awans z 15 na 1sze to szok i to wielki. W życiu nie sądziłam, że coś takiego moze być możliwe. A stało się - "staruchy" dostały po nosie, sędziowie mówią, że to koniec pewnej ery.

Co do Eleny i Rusłana, prawda, Rusłan przy Nikicie wyglada nijako, ale jak mówiła moja koleżanka " z urody kapusty nie nagotujesz" :-D
I jak widać Elena postawiła na umięjętnościi "gotuje"
Nikita postawił na urodę i ma to co ma. Może mieć problem by wrócić do czołówki.
cdn jutro, teraz :tired:

Nie wystarczy żeby taniec był energiczny i uroczy żeby był dobrym FD w stylu celtyckim :P

Oj, Haley, Haley, ja nie mówię, że to jest najlepszy FD jaki w życiu widziałam, tylko że przyjemnie się na niego patrzy, a oni zdecydowanie lepiej się odnajdują zabawiając widownię podskokami niż rzucając się ach, jakże namiętnie w rytm Nino Roty.

Elena i Rusłan mieli pecha z tym podnoszeniem... ale i tak, no nie pasuje mi to zestawienie

Mnie też nie bardzo. Ale szkoda mi ich było

Btw, Maksim przewyższa Natalię umiejętnościami. Ale za to jak przyjemnie się na niego patrzy Jeden z naszych najlepszych tancerzy od lat, w mej skromnej opinii Tak czy siak, postęp od początku sezonu jest niesamowity.

No, to były tańce. Marie-France i Patrice (no i Roman teraz też) wyrastają na kolejny duet trenerski, do którego pary będą się dobijać. 3 w pierwszej 10 i to z takim awansem no i zwycięska para też :shock: No dzieje się w sezonie poolimpijskim, oj dzieje
Co to dużo mówić, Francuzi byli CUDOWNI :00:

Duńczycy zauroczyli mnie tym programem już na początku sezonu, ja w przeciwieństwie do Ciebie Haley uwielbiam programy do Sinatry Zgadzam się, że partnerka ma grację, pięknie się porusza i trudno na nią nie patrzeć. Ona przypomina mi trochę Emily Samuelson. Hiszpanie również byli wspaniali.

FD Włochów spodobał mi się już na początku sezonu, mimo, że był jeszcze niedopracowany, no ale dzisiaj dali czadu, jak dla mnie super Choć ja na ich miejscu zakończyłabym już karierę i też się zastanawiam, czemu to jeszcze ciągną.
Lord of the Dance mi się nie podobało (choć tempo robiło wrażenie) podobnie jak Słowacy. Szkoda tej wpadki u Eleny i Ruslana, zaczęli program z impetem i tak czułam, że zaraz coś się zdarzy.
Aha, no i Aleksandra i Ivan - bardzo obiecujący są. Tylko żeby nie przeginali z wyciągniętą nogą Aleksandry w każdej pozycji, ja wiem, jest rozciągnięta, ma piękne nogi ale zaraz przypomina mi się rozkraczona na każdym kroku Jana. Co za dużo to niezdrowo.

Tak, Francuzi byli CUDOWNI :25:



A Marie-France wygląda super, Patrice zresztą też.

Elena i Rusłan - to, co się zdarzyło, mówi samo za siebie, ale muszę dodać, że sam program nie podobał mi się od początku. Był taki...bezbarwny, że nie sposób było nie zatęsknić za Nikitą. Abstrahując od tego, że nie wszyscy tutaj kibicowali I/K, chyba nikt nie posądzał ich o przynudzanie, a obawiam się, że w przypadku tej pary może pojawiać się taki zarzut. I zgadzam się z opinią poprzedniczek - Elena+Nikita to był wizualny majstersztyk; jej teraźniejszy partner jest przy niej nieomal niewidzialny. :P
Uważam to za lekko skandaliczne, że pomimo tych dwóch poważnych błędów zostali wyprzedzeni przez Stepanovą i Bukina tak nieznacznie (chociaż ci ostatni też mieli jakieś odjęcie, może coś z podnoszeniami było nie tak?). Ich twizzle są nieziemskie i to oni podobali mi się dzisiaj najbardziej.
Francuzi oczywiście świetnie. Haley zawsze podkreślała szacunek do techniki V/M, przy czym zarzucała im, że są mdli i przesłodzeni, a teraz ja obawiam się, że mogę mieć podobne zarzuty wobec P/C, chociaż byłoby jawną niesprawiedliwością czepiać się o to już teraz, po obejrzeniu ich li tylko jednego FD (niestety, nie pamiętam ich z tamtego sezonu). Gabriella przypomina mi wizualnie moją koleżankę, zwłaszcza jej nos. :P
O C/L trafnie napisała już wcześniej Olcia - uważam, że przyfarcili w zeszłym sezonie niesamowicie (znaleźli się w odpowiednim czasie i w odpowiednich okolicznościach z odpowiednią formą), ale marne szanse na to, aby powtórzyli jeszcze kiedyś swoje sukcesy.
Hiszpanie bardzo mi się podobają, Słowacy, niestety, mają cyrkowy FD, a ja za takimi nie przepadam, Niemcy to straszni dziwacy, ale rozumiem Haley, że już ją męczą - mnie osobiście też. Muszę jeszcze dodać, że w moim odczuciu rosyjska para M/K to antywizytówka Żulina i straszna nuda.

Polacy - ok2

Aha, jeszcze Neli i Aleks - o ile OD był ok, nawet mi się podobał razem z całą jego koncepcją to FD jednak już niestrawny. Wymęczyli mnie masakrycznie.

Ania pisze:Muszę jeszcze dodać, że w moim odczuciu rosyjska para M/K to antywizytówka Żulina i straszna nuda.

Też tak uważam A taniec Francuzów rok temu był w zupełnie innym klimacie, obejrzyj sobie Aniu

Ania pisze: Francuzi oczywiście świetnie. Haley zawsze podkreślała szacunek do techniki V/M, przy czym zarzucała im, że są mdli i przesłodzeni, a teraz ja obawiam się, że mogę mieć podobne zarzuty wobec P/C, chociaż byłoby jawną niesprawiedliwością czepiać się o to już teraz, po obejrzeniu ich li tylko jednego FD (niestety, nie pamiętam ich z tamtego sezonu).

Naprawdę? Wg mnie w ogóle nie było mdło. Tzn muzyka była mdła, tak jak napisałam, ale sam taniec był momentami wręcz ognisty. Mnie martwi co innego, niestety zazwyczaj miewam tendencje awersji do par, którymi wszyscy na hurra się zachwycają :P Dlatego chociaż widzę ich ogromny potencjał, i techniczny i artystyczny, to jednak potrzebuję więcej czasu żeby sobie nich wyrobić solidną opinię.

Btw ich zeszłoroczny FD jako taniec bardziej mi się podobał niż ten.